Aby zrekompensować tę strasznie pustą stronę, proponuję wiersz i obrazek stworzone przez sztuczną inteligencję — z uwzględnieniem drobnych swobód artystycznych (patrz: tylne koło niebieskiego roweru).

— ✺ —
Jeździmy polną ścieżką w cień,
gdzie marzeń kręci się codzień.
Od morskich wiatrów po gór szczyt —
Polska w pejzażach swoich lśni.
Przez ciche wsie, szeroki świat,
przyroda sercem wiedzie nas.
Za każdym zakrętem — nowy ślad,
krajobraz czysty, pełen łask.
Choć każdy sam, to razem w drogę,
radość rośnie z każdym krokiem.
Złączmy siły, małe, duże —
razem poruszymy wzgórze.
— ✺ —